Młoda agentka FBI Clarice Starling dostaje polecenie pomocy w ujęciu psychopatycznego mordercy zdejmującego skórę ze swych ofiar. Clarice stara się stworzyć psycholoiczny portret mordercy poprzez rozmowę z innym psychopatą - Haniball'em, który kiedyś był psychiatrą. fff

"Milczenie owiec" widziałam w telewizji i czytałam powieść ( autorem jestThomas Harris). Film trochę różnis się od książki, ale powiem jedno...jeśli czyta się książkę będąc w ciemnym pokoju w pustym mieszkaniu, gdzieś koło 2:00 nad ranem ciary przechodzą po placach, zwłaszscza jak coś spadnie na ziemię w sąsiednim...

niewątpliwie do niej należy, wspaniała gra aktorska, film utrzymujący w napięciu od początku do końca, aż włosy dęba stają.

Film juz w pierwszych minutach powoduje, ze zoladek podchodzi nam do gardla... genilane i kreacje Foster i Hopkinsa doskonale dopelniaja swietny scenariusz... oczywiscie nijak to sie ma do wrazenia jakie wywarla na mnie ksiazka Harrisa... ale i tak film zasluguje na 5 z +

Nie ma co, film ten odbniósł sukces głównie ze względu na Lectera. Ten superinteligenty potwór w ludzkiej skórze, odżywiający się ludzkim mięsem (Łe, jestem wegetarianiem), nie tylko budzi sympatię ale i buduje klimat filmu. Jest super.

.... a także obowiązkowy temat każdego kinomana. Wspaniała gra aktorska, zdjęcia, scenariusz i budujący groze klimat sprawia że psychologiczny horror Thomasa Harrisa jest arcydziełem

Aż wstyd przyznać, ale dopiero teraz obejrzałam ten film .... Bardzo żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej ... Teraz byłam skazana na tvn - to karygodne, żeby taki film przerywać reklamami .... to wszystko psuje !!!!!!! Tam narasta napięcie ... śmierć wisi w powietrzu... a tu nagle reklama gerberków .... Wracając do...

Świetny, fenomenalny, doskonały w swoim umyślnie zlym smaku. Najleprzy film w histori kina. Ten film to Knockout. Najbardziej ekscytujący thriller od lat!

Niesamowite dzielo ! Wspaniala gra aktorska duetu Foster & Hopkins .Psychologiczna rozgrywka oraz mrok postaci Lectera na najwyzszym poziomie

Niestety, moge za ten komentarz zostac wyklety, ale wg mojej skromnej osoby nie jest to rewelacyjny film. Jest niezly. Ogladnalem go dwa razy i jakos mnie nie ciagnie do kolejnego. Nie widze w nim nic takiego, co mialoby mnie do niego pociagac. Nie mam zastrzezen co do aktorow, bo Antony Hopkins, jest rewelacyjny.

W filmie zaskoczylo mnie duzo zeczy ale trzymajacy w napieciu klimat jest najleprzy od poczatk do koncza nie wiadomo co sie stanie i trzym w napieciu

Hopkins w zbliżeniach wystarczy, że mrugnie okiem i już można się bać. To świadczy o jego wielkości jako aktora. Za pomocą minimalnych środków potrafi oddać strach, ból, etc.

Wiem, że może dużo osób mi nie uwierzy albo raczej spojrzy na mnie z bardzo dziwnym wyrazem twarzy, to jednak muszę się przyznać, że Milczenie Owiec po raz pierwszy zobaczyłem dopiero pół roku temu. Oczywiście miałem o wiele więcej okazji , aby obejrzeć ten film, to jednak dopiero niedawno przykuł o moją uwagę. I muszę...

To nie jest zwykły film. Milczenie Owiec należy już do klasyki, jest lekturą obowiązkową dla każdego kinomana. A Anthony Hopkins udowodnił, że jest aktorem genialnym. Proste. PS: Oby Hannibal chociaż dorównał pierwowzorowi.

Bez przesady: taki mial być straszny film, a tu zwykły kryminal jakich tysiące oglądamy codziennie o 20.00 na różnych kanałach. No, może pomysł nieco bardziej makabryczny.

Doskonaly obsypany Oscarami thriller. Widac bylo inspiracje tworcow, dokonaniami Eda Geina. Ale ksiazka Harrisa wcale nie jeso gorsza. Szkoda ze "Hannibal" to juz nie ta klasa...

Tak, tak. Widziałem ten film tylko jeden raz, ale będę go pamiętał do końca życia. W szczególności ostatnią scenę. Kapitalnie zmontowana (wtargnięcie agentów do domu i pukanie Jodie do drzwi). No i później jej błądzenie po omacku w piwnicy...brrrrrrr.

Trudno jest zekranizować dobrą powieść, zwłaszcza taka, która jest klasykiem gatunku. Jonathan Demme wydobył z niej wszystko co najważniejsze. "Milczenie owiec" jest już fimem kultowym. Jednak bez Anthonego trudno byłoby stworzyć tak głęboką i przerażajacą postać, jaką jest Hannibal Lecter. Myślę, że on i Jodie w...

Milaczące owieczki i szalejaće w stadziw wilki. Wszystkie zwierzęta zagrały swer role na najwyższym poziomie. Bardzo bym sie naraził jeślibym powiedział że film i ksiażka to pomyłka, byłoby to w tym przypadku bluźnierstwo jesli ktoś jeszcze nie ogladał prawdziwego Thrilleru to goraco polecam, najlepiej w burzową noc po...

KIedy pierwszy raz ogladalem ten film(a widzialem juz go ze 100 razy),przerazilem sie.Nie przerazilem sie okrucienstwem filmu,ale tym ze tak wyglada nasz swiat-ciezko dopatrzec sie w nim w pelni pozytywnych cech.Nie ma w tym filmie postaci o ktorej smialo moglibysmy powiedziec ze jest to postac pozytywna.
Clarice...