Nie mogę przeboleć tego, że ten film jest od niej lepszy.
Skoro tak mówisz to nie będę jej czytał a chciałem :D A po drugie w książce nie widać hipnotyzującej gry Hopkinsa :)
fabularnie ksiązka lepsza od filmu, ale styl pisania Harrisa niekoniecznie mi pasuje.Jednakże film ma parę lepszych momentów niż ksiażka, więc powiem, że jest remis.
w porownaniu do książki ten film jest przeciętny a Foster w roli Starling to pomyłka.
Haha!
"Rachmistrz spisowy próbował mnie kiedyś przebadać. Wsunąłem jego wątróbkę z fasolą, popijając wyśmienitym chianti."
https://www.youtube.com/watch?v=IpHmq4wddNc
Nie wiem, na ile jest to talent autora książki Thomasa Harrisa, scenarzysty Teda Tally, aktorów Anthony'ego Hopkinsa i Jodie Foster, a na ile... tłumaczenia niezrównanego Tomka Beksińskiego, a następnie czytającego jego słowa, lektora Jarka Łukomskiego. Ale ilekroć je słyszę, przechodzą mnie ciarki i chce mi się... jeść!