PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1047}

Milczenie owiec

The Silence of the Lambs
8,2 683 545
ocen
8,2 10 1 683545
8,4 48
ocen krytyków
Milczenie owiec
powrót do forum filmu Milczenie owiec

Milczenie Owiec

ocenił(a) film na 10

To zdecydowanie najlepszy thriller jaki kiedykolwiek powstał. Fabuła jest genialna, zakończenie świetne, interesujące postacie i po mistrzowsku zbudowane napięcie. Gra aktorska jest wprost rewelacyjna, zwłaszcza gra Anthonego Hopkinsa jako Hannibala Lectera (chyba nie widziałem lepszej gry aktorskiej niż jego, bynajmniej na razie). Ponadto pomysł wyróżniający się. Z czystym sumieniem i bez chwili namysłu (bo nie ma się nad czym zastanawiać) daje 10/10 i do ulubionych. Z chęcią wrócę do tego filmu jeszcze z kilkaset razy :D

ocenił(a) film na 9
kozzy82

Nie mam zamiaru kwestionować swoistego psychopatycznego uroku i charyzmy którą emanuje postać Lectera w wykonaniu A. Hopkinsa. Sam bardzo lubię grę tego aktora, chociaż najbardziej podoba mi się w "The Human Stain". Wracając do Lectera, pytaniem jakie musi zadać sobie każdy (czy to policjant czy psychiatra) kto ma ambicje analizować, czy poznać umysł psychopatycznego mordercy jest motywacja jego działań. Zresztą każdy psycholog/psychiatra pracujący z jakimkolwiek pacjentem usiłuje odkryć motywację tegoż pacjenta. Dokładnie na to pytanie odpowiada nawet również filmowy Lecter starając się pomóc agentce Starling w ujęciu Buffalo Billa. Sądzę, że w ogóle każdy myślący, zastanawiający się nad sobą człowiek, zadaje sobie pytanie do do powodujących nim sił. W ciągu ostatnich dni obejrzałem wszystkie filmy z Hannibalem (łącznie z "Hannibal Rising", serialu nie oglądałem). I cóż takiego każe zabijać i konsumować kawałki ofiar Lecterowi? Z "Milczenia owiec" nie dowiadujemy się tego w ogóle. Pozostaje on tam nieodgadnioną tajemnicą. W "Hannibalu" agentka Starling wyjaśnia, że poprzez zjadanie swoich ofiar Lecter wyraża pogardę dla grubiaństwa, chamstwa, złego gustu bądź braku talentu (w przypadku muzyka orkiestry symfonicznej). Zatem, jeśli pominąć całą grozę jaką budzi zbrodnia, zabijanie i zjadanie tych, którzy mają zły gust, bądź cechuje ich brak dobrych manier staje się czymś, w mojej opinii, śmiesznym. Owa śmieszność bierze się z zestawienia tak idiotycznej motywacji z wysokim IQ doktora Lectera. Znacznie bardziej zrozumiała jest motywacja młodego Hannibala w "Hannibal Rising", bo tam chodzi o określony sposób zemsty. Ale późniejszy Lecter na zemście nie poprzestał. Więc czy to jest, wybacz mi kozzy, ta "złożona osobowość"? "Skumulowane zło"? Toż biedny Hannibal Lecter kierując się taką motywacją musiałby zatłuc i spożyć lekko licząc ze czterdzieści procent użytkowników filmweba :D. Z drugiej strony tak wykształcony umysł na pewno zetknął się z łacińskim "de gustibus non est disputandum", więc bez obrazy, ale wypada to jeszcze śmieszniej. Wiele dziedzin sztuki (o ile nie wszystkie) miało jak najbardziej prymitywne początki. A może chodzi o upodobania kulinarne i Hannibal, jako znawca kuchni, docenia po prostu walory smakowe ludzkiego mięsa, a że w filmie stał się niejako arbitrem dobrego smaku i to w wielu dziedzinach, więc pozycja zobowiązuje... :) "Milczenie owiec" ma wiele mrocznego uroku, stąd moja bardzo wysoka ocena tego filmu, jednak pozwolę sobie jeszcze raz powtórzyć: nie przesadzajcie z tą apoteozą Hannibala Lectera. Bohater filmu "Rothenburg" jest o wiele bardziej przejmującym, bo wzorowanym na rzeczywistej postaci, kanibalem. Być może również gdyby sfilmowano jak trzeba historię Eda Geina (podobno jedna z inspiracji do stworzenia postaci Buffalo Billa) powstałby film nieporównywalnie bardziej przerażający od "Milczenia owiec". Ale cóż... Hollywood musi z czegoś żyć.

ocenił(a) film na 10
toxymorf

Dla zwykłych normalnych osób umysły ludzi ponadprzeciętnie inteligentnych czy psychopatów są nieodgadnione, a kanibalizm może mieć również ukryte podświadome seksualne podłoże.

ocenił(a) film na 10
toxymorf

Tylko, że to nie film dokumentalny, a sztuka filmowa. Hannibal traci na swojej złowrogiej tajemniczości, kiedy się pozna jego motywację. W tym filmie jest uosobieniem zła, a jednak zła w jakiś sposób pociągającego.
Tak, jak pokazania Dziecka Rosemary u Holland odebrało tej scenie cały klimat. Dobry twórca (nie tylko filmowy) wie, że sztuka opiera się na niedomówieniach, bo to one wywołują emocje.

ocenił(a) film na 10
littlelotte52996

Zgadzam się w 100%. Poza tym sam uważam, że to najlepszy thriller jaki powstał.

ocenił(a) film na 7
Nekromanta21456

Najlepszy thriller to Se7en.

Mati_121

Milczenie Owiec jest Najlpeszy

ocenił(a) film na 7
konradek007

No nie.

ocenił(a) film na 8
Nekromanta21456

Ten film się w ogóle nie starzeje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones